MANAGEMENT
Frachty w górę, zyski w dół
Kończący się rok 2023 nie należał do najłatwiejszych dla przewoźników. Po pierwsze – dlatego, że po złotych latach Covida nagle przyszła normalność albo, raczej, zadyszka. Po drugie – dlatego, że ostry hamulec gospodarki spowodował, iż przyparci cenowo w okresie wojennym klienci odpłacili przewoźnikom pięknym za nadobne, maksymalnie obniżając stawki frachtowe. Rok 2024 też będzie trudny, bo, mimo że frachty pójdą w górę, to koszty też pójdą i – być może – nawet zjedzą wszystkie potencjalne zyski.
Data publikacji: 20.12.2023
Data aktualizacji: 20.12.2023
Podziel się:

Ten artykuł jest dostępny tylko dla użytkowników z wykupioną prenumeratą.
Jesteś już subskrybentem? Zaloguj się
Wykup prenumeratę, aby kontynuować czytanie
Prenumeruj
Zobacz również