Szukaj

Zaloguj

Zaloguj się

Jesteś nowym klientem?

Zarejestruj się

Szukaj

Zaloguj

Zaloguj się

Jesteś nowym klientem?

Zarejestruj się
Strona Główna/Artykuły/Stawki frachtowe: dobry drugi kwartał w europejskim transporcie drogowym

MANAGEMENT

Stawki frachtowe: dobry drugi kwartał w europejskim transporcie drogowym

W drugim kwartale br. w całej Europie wygenerowano dwa razy więcej ofert ładunków niż w tym samym okresie 2023 r. (+101 proc.) i o 53 proc. więcej niż w pierwszym kwartale 2024 r. – informuje giełda ładunków Timocom na podstawie swojego barometru. Podobnie jak w poprzednim roku, szczyt podaży przypadł na maj (+112 proc. w porównaniu do 2023 r.) i tym samym padł nowy roczny rekord z udziałem ładunków na poziomie średnio 81 proc.


Data publikacji: 19.08.2024

Data aktualizacji: 19.08.2024

Podziel się:

Liczba ofert frachtów na terenie Niemiec była o 66 proc. wyższa niż w tym samym kwartale poprzedniego roku. W porównaniu do pierwszego kwartału liczba wewnątrzkrajowych ofert również wzrosła o dwie trzecie.

Rośnie liczba ofert ładunków na rynku spot

Szczególnie duże zapotrzebowanie na transport występuje co roku w maju, miesiącu, w którym przypada wiele świąt państwowych. Aby poradzić sobie z takimi pikami, zleceniodawcy poszukują wolnych powierzchni ładunkowych głównie na giełdach transportowych. Załadowcy z sektora T&I, a także spedytorzy, którzy zwykle korzystają z usług stałych partnerów transportowych, coraz częściej rezygnują w takich sytuacjach ze stałych zleceń.

– Ceny ofert na rynku spot są aktualnie bardziej lukratywne niż warunki uzgodnione na stałe – wyjaśnia Gunnar Gburek, Head of Business Affairs w TIMOCOM. – Przewoźnicy często nie są w stanie zapewnić swoim zleceniodawcom większej zdolności przewozowej przy stosunkowo niskich cenach frachtu. Dlatego też wielu klientów decyduje się na oferowanie swoich ładunków na giełdach transportowych.

Niedobór kierowców i wzrost liczby niewypłacalności przyczyniają się do powstawania wąskich gardeł na rynku transportowym. W TIMOCOM Marketplace po 28-proc. spadku ofert przestrzeni ładunkowej w pierwszym kwartale 2024 r., w drugim kwartale odnotowano o 3 proc. mniejszą ilość dostępnych ciężarówek niż w roku poprzednim.

– Wysoki popyt i rosnące ceny zachęcają przewoźników do zwiększania zdolności przewozowych. Jednak słaba infrastruktura i brak zaufania do nowych technologii napędowych sprawiają, że wiele osób się waha – mówi Gunnar Gburek. – Może to doprowadzić do zahamowania potencjalnego ożywienia gospodarczego z powodu braku mocy produkcyjnych.

Ceny ofert i propozycje cenowe wahają się

Oferty na giełdach transportowych są aktualnie zazwyczaj bardziej lukratywne niż ustalone na początku roku stałe warunki współpracy.

Wewnątrz Niemiec ceny wystawionych ofert ładunków w 2. kwartale 2024 r. wynosiły średnio od 1,61 EUR/km do 1,83 EUR/km tygodniowo, w zależności od bieżącego popytu. Średnia cena w drugim kwartale była o 13,9 proc. wyższa niż cena wywoławcza w tym samym kwartale poprzedniego roku. Z kolei propozycje cenowe przewoźników w drugim kwartale wskazywały średnie wartości do 1,93 EUR/km. W tygodniach o wysokim popycie ceny ustalane za kursy w niemieckim transporcie krajowym znacznie wzrosły: nawet o 17,4 proc. w porównaniu do 2023 r. Oznacza to, że ceny podaży i popytu znacznie się różnią. „W ostatecznym rozrachunku obie strony prawdopodobnie dojdą do porozumienia” – komentuje Gunnar Gburek.

Biorąc pod uwagę wszystkie relacje europejskie, średnia cena oferty wyniosła 1,60 EUR/km. Natomiast sugerowane ceny w przypadku transportu międzynarodowego kształtowały się średnio do 1,58 EUR/km, a więc niemal na poziomie cen ofert. Tutaj różnica nie była tak wyraźna, ponieważ dłuższe, transgraniczne trasy generalnie pozwalają na korzystniejszą cenę za kilometr, a koszty oleju napędowego i opłat drogowych różnią się w zależności od regionu.

Najwyższe ceny ofert odnotowano na trasach do Wielkiej Brytanii: maksymalne wartości ofert transportowych, zwłaszcza ze Szwajcarii, Włoch i Francji do Wielkiej Brytanii, wynosiły w poszczególnych tygodniach średnio od 2,34 EUR/km do 2,75 EUR/km. Głównymi przyczynami stosunkowo wysokich cen są dodatkowe koszty spowodowane skomplikowanymi procedurami odprawy celnej i długim czasem oczekiwania na granicach, a także trudności ze znalezieniem odpowiednich tras powrotnych.

Oczekiwane załamanie do końca sezonu letniego

Prognoza na trzeci kwartał 2024 r. zakłada spadek popytu na rynku transportowym. Oczekuje się, że w tradycyjnie słabszych miesiącach letnich – lipcu i sierpniu – średni stosunek ilości ofert frachtów do wolnych przestrzeni ładunkowych wyniesie poniżej 70:30. Przypuszczalnie podaż ładunków ponownie wzrośnie dopiero we wrześniu w związku z końcem sezonu urlopowego i zbliżającym się sezonem świątecznym. Udział frachtów w Barometrze Transportowym TIMOCOM może wówczas ponownie przekroczyć 75 proc. i powrócić do poziomów z 2022 r. RT

 

Źródło: Timocom

 

Fot. Pixabay

Zobacz również


Przeczytaj