Wiele się ostatnimi laty słyszy się fuzjach i przejęciach, w których uczestniczy CEVA Logistics. Przygoda z przemianami właścicielskimi firmy, której Pan przewodzi rozpoczęła się dobrych kilka lat przed pandemią i trwała w jej czasie. Do końca 2023 r. miał zakończyć się proces integracji przejętej firmy GEFCO w strukturach CEVA.
Zacznę od tego, że wywodzę się z CMA CGM – trzeciego co do wielkości armatora kontenerowego na świecie. W 2017 r. zaczęliśmy rozglądać się w ramach CMA CGM za możliwością włączenia do naszych struktur typowego operatora logistycznego. Najlepszym kandydatem wydała nam się CEVA Logistics – średniej wielkości firma logistyczna z obrotem rocznym ok. 7 mld USD, ale przynosząca straty. Jej akwizycja doszła do skutku w maju 2019 r. Potem pojawiło się kilka trudności, które wymagały restrukturyzacji i reorganizacji przejętej firmy oraz dokonania zmian w oferowanych produktach i doinwestowania, szczególnie w sferze IT. Te przemiany zrealizowaliśmy do końca 2021 r., a od początku 2022 r. CEVA mogła przejmować inne firmy związane z zarządzaniem łańcuchami dostaw.
Pandemia zmieniła postrzeganie łańcuchów dostaw przez naszych klientów. Zaczęli dostrzegać ich kruchość, czyli to jak łatwo mogą zostać zerwane.
Wraz z pandemią skończyły się czasy stabilności światowych łańcuchów dostaw, a rozpoczęła się era kruchości – zarówno gospodarek, jak i łączących je strategicznych przepływów dóbr.
Najpierw przejęliśmy odłączoną od amerykańskiej Ingram Micro część jej działalności Ingram Micro CLS, klasycznego przedstawiciela logistyki kontraktowej, operującego pomiędzy Ameryką i Europą. To przejęcie dało nam dwie główne korzyści: osiągnęliśmy krytyczną wielkość na światowym rynku logistyki kontraktowej, a przejęta firma wniosła swoje doświadczenia z obsługi rynku e-commerce .
Również w 2022 r. przejęliśmy GEFCO, co było strategiczną decyzją z dwóch powodów. Po pierwsze weszliśmy na rynek przewozów lądowych w całej Europie. Po drugie GEFCO wniosło swoje doświadczenie z branży przewozów gotowych samochodów osobowych, gdzie firma ta była od lat europejskim liderem. Ostatnia akwizycja została sfinalizowana z końcem lutego 2024 r. Mowa o przejęciu Bolloré Logistics – największego francuskiego towarowego przewoźnika morskiego.
Dzięki tym wszystkim akwizycjom mamy teraz zbalansowane portfolio usług logistycznych, zawierające przewozy towarowe, logistykę kontraktową i transport lądowy. Jesteśmy również logistycznymi ekspertami w takich branżach jak: automotive, farmaceutyczna, FMCG czy nowe technologie. Nasz obszar operowania rozkłada się w 50 proc. na Europę, w 25 proc. na Amerykę Północną, 20 proc. na Azję i 5 proc. Amerykę Łacińską, Bliski Wschód i Afrykę.
Ten artykuł jest dostępny tylko dla użytkowników z wykupioną prenumeratą.
Jesteś już subskrybentem? Zaloguj się
Wykup prenumeratę, aby kontynuować czytanie
Prenumeruj
Zobacz również
