Szukaj

Zaloguj

Zaloguj się

Jesteś nowym klientem?

Zarejestruj się

Szukaj

Zaloguj

Zaloguj się

Jesteś nowym klientem?

Zarejestruj się
Strona Główna/Artykuły/Baltic Hub bez Maersk i Hapag-Lloyd

LOGISTYKA

Baltic Hub bez Maersk i Hapag-Lloyd

Duński Maersk i niemiecki Hapag-Lloyd w ramach nowej strategicznej współpracy ograniczają siatkę portów w Europie, gdzie wpływają wielkie kontenerowce z Azji. Ofiarą tej strategii ma być również Gdańsk.


Data publikacji: 18.06.2024

Data aktualizacji: 18.06.2024

Podziel się:

Jak pisze portal www.money.pl  na początku 2024 r. Maersk i Hapag-Lloyd ogłosili współpracę. „W ramach sojuszu, ochrzczonego mianem Gemini Cooperation, tworzą wspólną flotę 290 okrętów. Z tego większą część, bo 60 proc. statków, zapewnia Maersk” – wyjaśnia portal.

Redukcja do pięciu portów w Europie

Nowa strategia ma skrócić okres dostaw, zwiększyć elastyczność i rzetelność dostaw oraz obniżyć emisjCO2 i szkodliwych substancji. „Oznacza to też cięcia w siatce połączeń, likwidując nawet połowę bezpośrednich dostaw – w tym również do polskiego portu” – czytamy.

Maersk i Hapag-Lloyd będą wpuszczać do Europy towary z Azji przez pięć portów przeładunkowych: w Niemczech (Bremerhaven, Wilhelmshaven, Hamburg), jak również holenderski Rotterdam i brytyjski Felixstowe. Pozostałe porty, które do tej pory były bezpośrednim celami transoceanicznych dostaw, od lutego mają być obsługiwane poprzez połączenia dowozowe.

Jak wyjaśnia w wypowiedzi dla money.pl Maesk, porty są zwykle miejscami, w których występują zatory. Bywa, że silne wiatry wręcz zatrzymują operacje ładunkowe. „Tracimy czas. Mniejsza liczba portów w ciągu usług znacznie zwiększy niezawodność harmonogramu. Skróci to również czas tranzytu ładunku o kilka dni, ponieważ po drodze trzeba zatrzymać się w mniejszej liczbie portów” – tłumaczy przedstawiciel duńskiego giganta.

Gdańsk ma nie stracić

Jak zapewnia duński koncern, zmiany nie będą oznaczały dużych strat dla Gdańska, który podobnie jak inne porty strategiczne na Bałtyku – Göteborg i Aarhus – będzie obsługiwany przez specjalne i szybkie statki wahadłowe.

Jednocześnie port w Gdańsku nadal będzie obsługiwał wielkie kontenerowce takich firm jak na przykład COSCO, OOCL czy MSC. Ponadto francuski operator CMA CGM właśnie do Gdańska przenosi cześć swoich połączeń dalekowschodnich

 

Źródło: www.wnp.pl

 

Fot. Baltic Hub

Zobacz również


Przeczytaj