Szukaj

Zaloguj

Zaloguj się

Jesteś nowym klientem?

Zarejestruj się

Szukaj

Zaloguj

Zaloguj się

Jesteś nowym klientem?

Zarejestruj się
Strona Główna/Artykuły/Rycerz na białym koniu ratujący branżę TSL

FINANSE

Rycerz na białym koniu ratujący branżę TSL

Ballada o faktoringu

Mimo że wiele przedsiębiorstw oswoiło się już z obecną trudną rzeczywistością, sytuacja jest cokolwiek wyjątkowa. Gdyby ktoś 4 lata temu wspomniał o możliwości wystąpienia pandemii i o wojnie w Ukrainie, prawdopodobnie zostałby wyśmiany. A jednak. Smok wojny, inflacji, przerwanych łańcuchów dostaw, rosnących kosztów i spowolnienia gospodarczego wyszedł z jaskini i wystawił plugawe cielsko na światło dzienne. Czuje się świetnie i wygrzewa bezłuskie brzuszysko na słońcu. Czy faktoring niczym cny rycerz może ochronić branżę TSL przed tą poczwarą?


Data publikacji: 30.08.2023

Data aktualizacji: 12.10.2023

Podziel się:

Było sobie królestwo

Zanim wezwie się na pomoc rycerza, warto przyjrzeć się sytuacji w królestwie. Zacznijmy zatem od oglądu sytuacji na rynku. Swój własny pogląd na kondycję branży TSL ma Tomasz Gadziński, ekspert rynku transportu, spedycji i logistyki (TSL) z Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej: „Zadłużenie branży transportowej wynosi 1,24 mld zł i w ciągu ostatnich 5 lat wzrosło o 66 proc. Duża część tej kwoty, bo 788,5 mln zł, to przeterminowane zobowiązania finansowe jednoosobowych działalności gospodarczych. Tak wysokie zadłużenie branży TSL po części wynika z zatorów płatniczych: nierzetelni kontrahenci są winni firmom transportowym ponad 172 mln zł. A po części jest efektem kumulacji różnych negatywnych czynników makroekonomicznych (pandemia, wojna na Ukrainie, skutki nowych przepisów związanych z Pakietem Mobilności) i długotrwałych, indywidualnych problemów finansowych poszczególnych firm”. Nie jest to optymistyczna diagnoza.

Negatywną tendencję potwierdza Mariusz Kurzac, CEO w SMEO S.A.: „Rok 2022 był dla większości firm lepszy od poprzedniego, natomiast w przypadku branży transportowej i finansowania faktoringiem końcówka roku była trudna. Było tak z uwagi na znaczny wzrost kosztów funkcjonowania, spowolnienie gospodarcze i konieczność oglądania każdej wydanej złotówki dwa razy. Myślę, że nie wszyscy faktorzy byli zadowoleni z wyników w ostatnich 2 miesiącach roku”.

Również Wojciech Miklaszewski, dyrektor ds. rozwoju biznesu z Finea S.A zauważa dotkliwy wpływ ochłodzenia gospodarczego: „Już grudzień był dość słaby w porównaniu z poprzednimi latami, ale początek roku pokazał to najdotkliwiej: nasi klienci z TSL mieli rekordowo mało faktur do sfinansowania. Potwierdzają to dane faktura.pl: już w III kw. 2022 r. małe i średnie firmy wystawiały średnio po 19,5 faktury. To prawie o 4 mniej niż rok wcześniej. Największe spadki odnotowano w transporcie i gospodarce magazynowej – o 6,4 faktury mniej rok do roku w III kwartale”.

O problemach z kosztami w kontekście małych firm transportowych mówi Emanuel Nowak, ekspert firmy NFG: „Przedsiębiorstwa transportowe próbują ciąć koszty na wiele sposobów. Jednym z nich jest wstrzymanie rozbudowy floty samochodowej i czekanie na lepszy moment. Według badania NFG „Barometr wydatków firmowych”, w ciągu ostatniego roku zrobiła tak co druga mikrofirma transportowa.”

Każdy kij ma dwa końce

To co dla jednych jest katastrofą, dla innych może być okazją. „Następstwem spowolnienia w przewozach jest spadek w cenach transportu. To prawda – nie jest to łatwy okres dla tej branży. Faktoring staje się więc narzędziem wykorzystywanym na co dzień, co potwierdzają m.in. wyniki Polskiego Związku Faktorów (w pierwszym kwartale 2023 faktoring rósł w tempie powyżej 8 proc.). W PragmaGO w tym samym okresie w ramach faktoringu sfinansowaliśmy o 23 proc. więcej należności niż w 2022” – stwierdza Dorota Mazur, kierownik ds. finansowania biznesu w PragmaGO.

Podobnie myśli Marek Kuska, Poland Country Manager w firmie Invoitix: „Sektor transportu w 2022 r. odbudowywał się po pandemii, a następnie został poddany trwającej także dzisiaj presji czynników o podłożu geopolitycznym i ekonomicznym. Pomimo tego Invoitix notuje znaczny wzrost zainteresowania swoimi usługami w całej Europie, co wyraża się wzrostem wolumenu i ilości transakcji”.

Również Kamil Nowak, Head of Sales w Transcash.eu widzi podobną tendencję: „2022 r., choć trudny ekonomicznie dla wszystkich sektorów gospodarki, przyniósł spore wzrosty na rynku faktoringu. Od początku 2023 r. obserwujemy jednak lekkie spowolnienie. Liczba firm decydujących się na faktoring nieznacznie spadła, ale rośnie wartość finansowanych faktur. W I kwartale 2023 r. wartość faktur sfinansowanych przez Transcash w ramach faktoringu pełnego (globalnego) wzrosła o niemal 10,5 proc., a w ramach mikrofaktoringu o niemal 6 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2022 r.”.

Tomasz Rodak, dyrektor sprzedaży, prokurent Bibby Financial Services, przytacza wyniki badania Bibby MSP dotyczące nastrojów w branży TSL, które w obszarach zatrudnienia i inwestycji się poprawiają, ale przewidują wzrost zadłużenia. „Powyższa sytuacja z perspektywy całej branży faktoringowej skutkowała wzrostem zainteresowania firm transportowych faktoringiem w roku 2022. Transport w obrotach faktoringowych całej branży, które wzrosły o 27 proc., gdy porównujemy rok 2022 do 2021, zwiększył swój udział, co oznacza, że firmy transportowe chętniej niż inne branże korzystały z faktoringu. I kwartał 2023 r. w obrotach faktoringowych to delikatny spadek w porównaniu do roku 2022”.

Dama w opałach

Jak widać sytuacja w królestwie z jednej strony do łatwych nie należy, z drugiej jednak rodzi nowe możliwości. Komu jednak potrzebny jest rycerz, kogo najmocniej podgryza smoczysko?

– Zaległości płatnicze to domena mniejszego kontrahenta, bo ten ma często mocne napięcia płynnościowe. Większa firma raczej stara się wydłużyć terminy płatności np. do 45-60 dni od zrealizowania usługi transportowej, ale i tu również widzimy trend przeciągania płatności. Dziś już prawie 50 proc. kontrahentów znacznie opóźnia się z zapłatą faktury w czasie –  podkreśla Mariusz Kurzac z firmy SMEO.

Jednak w obecnych warunkach nie chodzi jedynie o przeciąganie terminów płatności, ale o samo wyegzekwowanie tychże: „Zdecydowanie obok ryzyk operacyjnych (szkody, wypadki, przestępstwa, przepisy prawne) niebezpieczeństwo braku płatności jest głównym ryzykiem finansowym firmy transportowej. Przy obecnych marżach jedna „wpadka” może zresetować ciężko wypracowany zysk czasami całego roku” – przestrzega Tomasz Rodak z Bibby Financial Services.

Okazuje się zatem, że w najcięższej sytuacji są przewoźnicy, którzy stoją na końcu łańcucha płatności i tym samym ponoszą największe ryzyko, niejako kredytując usługę swojemu zleceniodawcy długim terminem płatności.

 

Rycerz z odsieczą

Skąd rosnące zainteresowanie faktoringiem? Czy faktycznie może to być remedium na bolączki branży TSL? „Chcąc być precyzyjnym, trzeba powiedzieć, że faktoring nie może zaradzić problemom z płynnością finansową. Natomiast nasza usługa pozwala je złagodzić. Umożliwia – za niewielką opłatą – uzyskanie dostępu do swoich środków finansowych. Także firmy spedycyjne są świadome problemów i coraz częściej oferują swoim przewoźnikom usługę skonto, czyli możliwość wcześniejszej wypłaty środków z faktury. Firmy spedycyjne mimo wszystko zdają sobie sprawę, że kondycja i wytrzymałość przewoźnika ma swoje granice” – konkluduje Wojciech Miklaszewski z Finea.

Usługa faktoringu to nie tylko przyspieszenie możliwości korzystania ze środków finansowych, poprawa płynności finansowej, ale również inne korzyści: „Możliwość szybkiego regulowania opłat w wielu przypadkach pozwala na uzyskanie rabatów, np. u dostawców paliwa. W ramach usługi faktoringu przewoźnik zyskuje monitoring należności, dzięki któremu to faktor przypomina odbiorcy faktury o nadchodzących płatnościach. Faktor może także zagwarantować ubezpieczenie należności oraz weryfikację potencjalnych kontrahentów w kontekście ich możliwej niewypłacalności” – wymienia Dorota Mazur z PragmaGO.

Warto podkreślić także znaczenie faktoringu dla małych przedsiębiorstw: „Przy mniejszych, acz koniecznych zakupach, jak paliwo do firmy lub bieżące wydatki, dobrą alternatywą dla kredytów i leasingu jest faktoring online i kupowanie na raty” – doradza Emanuel Nowak, ekspert firmy NFG.

Faktoring raczej smoka nie ubije, ale niewątpliwie pozwoli mieszkańcom królestwa wzmocnić się i uzbroić do walki z poczwarą.

Dorota Syganiec-Marszewska

OKIEM EKSPERTÓW

Atrakcyjna alternatywa

Mariusz Kurzac, CEO SMEO S.A.

– W 2022 r. pogorszyła się płynność finansowa i rentowność z uwagi na bardzo wysokie koszty paliw. Gospodarka mocno hamowała w drugiej połowie roku i liczba przewozów wcale nie rosła w tempie geometrycznym. Ponadto duże firmy transportowe czy logistyczne, zlecające pracę mniejszym przedsiębiorcom, stosowały częściej skonta. Możliwość uzyskania finansowania w postaci faktoringu stała się atrakcyjną opcją.

Korzystne rozwiązanie

Marek Kuska, Poland Country Manager z Invoitix

– Branża transportowa mierzy się z wieloma przeciwnościami. Rynek przystosował się do wymagań Pakietu Mobilności, a ze względu na sytuację na Ukrainie nastąpił skokowy wzrost kosztów paliwa i zmniejszyła się dostępność kierowców, co wywarło presję na wzrost ich płac. Warto jeszcze wspomnieć o rosnących stopach procentowych, które zwiększyły koszt finansowania floty. Płynność sektora ucierpiała i przewoźnicy sięgnęli po faktoring – doskonale sprawdzający się w takiej sytuacji.

Przyczyny zainteresowania faktoringiem

Wojciech Miklaszewski, dyrektor ds. rozwoju biznesu, Finea S.A.

– Faktoring to usługa działająca w oparciu o faktury. Jeżeli w przestrzeni rynkowej jest mniej zamówień, to naturalnie ma to odbicie w mniejszej liczbie faktur. Z drugiej strony zmienność roku 2022: drastyczne wzrosty cen paliw, energii i gazu oraz od dawno niespotykana inflacja powodują, że po faktoring zaczyna sięgać większa liczba firm

Perspektywa mikrofirm

Emanuel Nowak, ekspert firmy faktoringowej NFG

– Dużym problemem mikrofim transportowych jest niemożność dysponowania pieniędzmi pochodzącymi ze zrealizowanych zleceń, ponieważ w większości rozliczają się one z klientami za pomocą faktur z odroczonym terminem zapłaty. Takie zamrożone pieniądze w fakturach od klientów ma 72 proc. mikrofirm transportowych. To powoduje, że wykorzystanie faktoringu i skont w sektorze TSL cały czas rośnie.

Struktura zadłużenia branży TSL

Tomasz Gadziński, ekspert rynku TSL, Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej

– Struktura wierzycieli branży transportu i gospodarki magazynowej pokazuje, że problemy z płatnościami w sektorze nie są przelotne. Na największą kwotę (363 mln zł) dłużnicy transportowi zalegają firmom windykacyjnym i funduszom sekurytyzacyjnym, które skupiły ich przeterminowane należności głównie od instytucji finansowych. Drugim największym wierzycielem TSL jest branża leasingowa – 296 mln zł, a kolejnym – paliwowa – 159 mln zł. Średni dług jednej zadłużonej firmy transportowej przekracza dziś 43 tys. zł.

Zaburzenia płynności finansowej

Dorota Mazur, kierownik ds. finansowania biznesu PragmaGO

– Wzrost kosztów w działalności transportowej jest spowodowany wieloma czynnikami, do których zaliczyć możemy m.in. wzrost cen, wyższy podatek od środków transportu, nowe stawki myta, wymagania związane z pakietem mobilności, a także zachwiane łańcuchy dostaw części samochodowych. Dodatkowo obecnie coraz trudniej znaleźć pracowników, więc rosną też koszty zatrudnienia. Te utrudnienia mogą zaburzyć płynność finansową przewoźników, co zwiększa zapotrzebowanie na szybsze pozyskiwanie środków z wystawionych już faktur.

Brak równowagi

Tomasz Rodak, dyrektor sprzedaży, prokurent, Bibby Financial Services

– Gdy koszty rosną szybciej niż przychody, cierpi nie tylko rentowność, ale dochodzi także do swoistego rodzaju drenażu cash flow – brakuje środków na bieżącą działalność firmy. 3,9 proc. wzrost cen usług transportowych vs 18,7 proc. wzrost wynagrodzeń między marcem 2023 a marcem 2022 r. dobrze obrazuje tę lukę. W tej sytuacji uwalnianie środków zamrożonych w fakturach ma istotne znaczenie dla zachowania płynności i utrzymania ciągłości biznesu.

Malejący popyt na przewozy

Kamil Nowak, Head of Sales w Transcash.eu

– Popularność faktoringu rośnie z roku na rok, co pokazują też nasze dane. W 2021 r. sfinansowaliśmy faktury na kwotę blisko 270 mln zł, a w 2022 – niemal 480 mln zł. Na ten wynik wpłynął także wzrost wartości faktur, związany z coraz wyższymi kosztami działalności przewozowej. Większe koszty to droższe frachty, co pociąga za sobą malejący popyt na usługi przewozowe, który obecnie obserwujemy.

Zobacz również


Przeczytaj