MANAGEMENT
Nie żyje Tadeusz Kucharski
Z przykrością informujemy, że 12 stycznia 2025 r., po długiej walce z ciężką chorobą, w wieku 69 lat zmarł Tadeusz Kucharski – wieloletni Przewodniczący Sekcji Krajowej Drogownictwa i Transportu Drogowego NSZZ „Solidarność”.
Data publikacji: 14.01.2025
Data aktualizacji: 14.01.2025
Podziel się:

Msza święta żałobna zostanie odprawiona w środę 22 stycznia 2025 r. o godz. 9.00 w kaplicy A przy Cmentarzu Komunalnym Północnym (Wólka Węglowa), po której nastąpi odprowadzenie prochów zmarłego do grobu na miejscowym cmentarzu.
Wspomnienie
W dwumiesięczniku Transport Manager wielokrotnie korzystaliśmy z jego wiedzy i cytowaliśmy jego wypowiedzi, a w numerze pierwszym z 2019 r. ukazał się wywiad z nim pod znamiennym tytułem: „Nie o taki pakiet walczyliśmy”, traktujący o zapisach negocjowanego wówczas jeszcze Pakietu Mobilności.
Wielokrotnie rozmawiałem z panem Tadeuszem. Zawsze byłem pod wrażeniem jego otwartości, pogody ducha i dobrej aury, którą roztaczał. Jednak oprócz tego wszystkiego miał świetne wyczucie branży oraz potrzeb zarówno kierowców pojazdów ciężarowych, jak i ich pracodawców. Starał się zawsze zachować konsensus i pewną równowagę między jedną i druga stroną prowadzonych negocjacji.
Niezwykle trafne słowa o zmarłym opublikował Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce:
„Tadeusz, mimo że reprezentował grupę zawodową pracowników, doskonale wyczuwał łączące z pracodawcami zależności, zawsze poszukując „złotego środka”, aby – przy poszanowaniu interesów swoich wyborców – nie doprowadzić do pogorszenia się pozycji rynkowej polskiego transportu drogowego. Jego doświadczenie, wsparte intuicją i rozwagą były gwarancją szczerych, otwartych debat między nami. Dążenie do kompromisowych rozwiązań stworzyło dobry klimat do wieloletniej współpracy, dzięki której w sposób ewolucyjny udawało się stale poprawiać warunki pracy kierowców, dla których poświęcił swoją społeczną aktywność, i jednocześnie nie dopuścić do załamania się pozycji konkurencyjnej pracodawców, a przez to utraty potencjalnych miejsc pracy”.
Cześć jego pamięci!
Rodzinie i najbliższym składamy najszczersze wyrazy współczucia.
Marek Loos
Zobacz również